Dieta redukcyjna, polegająca na cięciu kalorii, to jeden z najskuteczniejszych sposobów na zrzucenie nadprogramowych kilogramów. Gdy jednak po kilku tygodniach waga stoi w miejscu, to znak, że coś idzie nie tak. Zobacz więc, czy nie popełniasz jednego z najpopularniejszych błędów!
Za dużo kalorii do cięcia
Każda restrykcyjna dieta to swego rodzaju przemoc na swoim organizmie. I w konsekwencji prawie na pewno wiąże się z efektem jo-jo. Gdy przechodzisz na dietę redukcyjną, tnij kalorie z głową. Najlepiej jest spotkać się z dietetykiem, który ustali odpowiednie menu na każdy dzień, bez straty dla twojego organizmu. Nie zapominaj również o piciu dużej ilości wody. 2 litry to podstawa, a jeżeli prowadzisz aktywny tryb życia, to dodaj jeszcze jeden litr.
Brak regularnych posiłków
Aby organizm wrzucił na luz i na spokojnie spalał tłuszcz, musisz dostarczać mu odpowiednią ilość kalorii, najlepiej w jednakowych odstępach czasu. Powiedzenie, że aby schudnąć musisz jeść, jest prawdziwe. Musisz jednak mieć zdrową, w pełni zbilansowana dietę, nastawioną na wszelkie niezbędne minerały i składniki odżywcze.
Za intensywne treningi
Gdy zaczynamy dietę, zazwyczaj w parze idzie również zwiększona aktywność fizyczna. Jednak, gdy masz bardzo wycieńczające treningi, organizm wchodzi w tryb oszczędzania tkanki tłuszczowej, wyczuwając gorsze czasy. I zamiast utraty tłuszczu, spalają się mięśnie.
Warto również pamiętać, że regeneracja jest integralną częścią każdego treningu i nie można z niej rezygnować. Stretching po każdym treningu to podstawa. Zostaw sobie również minimum 1 dzień na regenerację i odpoczynek od jakiejkolwiek większej aktywności fizycznej.