Rozpoczynający swoją przygodę z bieganiem często nie mają dostatecznego rozeznania w kwestii odpowiedniego tempa. Ot biegnę, ale czy za szybko czy za wolno na mój układ krwionośny? Nie wiadomo. Warto sobie wtedy zrobić test mowy, który od razu podpowie ci, czy masz przyspieszyć czy też zwolnić.
Jak zrobić test mowy?
Przygotuj się jak do standardowego biegu, jednak tym razem weź ze sobą osobę do towarzystwa. W ostateczności, mając słuchawki na uszach, możesz do kogoś również zadzwonić. Ważne jest tu, abyś miał z kim porozmawiać. Przed biegiem zrób standardową rozgrzewkę i razem z osobą towarzyszącą, zacznijcie biec. Podejmijcie zwyczajną rozmowę. Czy przy obecnym tempie dajesz radę swobodnie dyskutować?
Jeżeli robisz to bez problemu, spróbuj trochę przyspieszyć. Gdy poczujesz dyskomfort, zwolnij do optymalnego poziomu. Sam doskonale wyczujesz, kiedy pojawi się poziom, w ciągu którego możesz normalnie rozmawiać podczas biegu. I to właśnie jest twoje optymalne tempo komfortowego biegu.
Co robić, gdy rozmowa tylko podczas marszu?
Odpowiedź jest jedna -zaakceptuj to i powoli pracuj nad swoją formą. Każdy biegacz, czy to zaczynający swoją przygodę, czy też wracający do aktywności po pewnym czasie, musi zacząć od swojego optymalnego poziomu. Wraz z przebytymi treningami z pewnością poprawi się twoja wydolność oraz możliwości. Dlatego nawet jeśli masz problem z rozmową podczas lekkiego truchtu, to zwolnij do marszu. I nie odpuszczaj!